Choć moje życie blogerskie znacznie zwolniło, co zresztą widać po ograniczonej aktywności na stronie, to jednak jeść trzeba i gotowanie to nadal nieodzowny element mojego życia. Szkoda tylko, że nie zawsze zdążę sfotografować to, co wyszło spod mych rąk. Znika, nim się obejrzę 😂 Czasem przychodzi też ochota na domowe ciasto. Pozwalam sobie więc na odrobinę szaleństwa i część wolnego czasu przeznaczam właśnie na pieczenie. Czasem pozwalam sobie również na ten luksus, by nie brać ze sobą ciężkiego aparatu fotogr... czytaj dalej...