Po BABCE GRYSIKOWEJ Z KONFITURĄ WIŚNIOWĄ i po KREMIE ZE ŚWIEŻYCH POMIDORÓW Z KOZIM SEREMdziś przedstawię kolejny przepis dotyczący tego samego tematu. Zapewne te trzy receptury nie zakończą mojej przygody z kuchnią Małopolski,gdyż po wstępnym rozpoznaniu, rodzinie spodobały się smaki wykorzystywane w potrawach. Jedyną ujmą jest to, że nie lubi nikt prócz mniekozich serów. Skandal! Ale, każdy ma swój gust i smak, w to nie wnikam więc.Zostało mi nieco grysiku. Tym razem, podparłam się internetowym kotłem, z... czytaj dalej...
Bardzo ciekawa propozycja, do tej pory nie spotkałam się z taką babką :)
Niesamowite, jakie to proste a zarazem oryginalne!!!
Jaka puszyste! Przepadam za kaszą manną, więc zapisuję. Oczami wyobraźni widzę już wersję z ulibioną czekoladą :)
jakoś tak zimowo mi się kojarzy. a ja chciałabym na zawsze letnio pozostać :)
U Ciebie jak zawsze pysznie! Zaintrygowała mnie ta grysikowa babka:)
Bardzo fajna propozycja :) Takie ciasto na pewno jest dużo zdrowsze niż na mące :)
O! Ja też się zgłosiłam! Mam nadzieję, że się spotkamy :) Byłoby super.