Jakiś czas temu kupiłam dwa opakowania ciasta filo. Od dawna chciałam je kupić, bo co raz znajdowałam przepisy, które wymagały użycia tego ciasta. Oczywiście jak już kupiłam, to nie mogłam się zdecydować co zrobić, albo przepisy, które wybrałam były zdecydowanie "letnie". Dlatego przygotowałam pieczone polędwiczki. Banalne w przygotowaniu. Smaczne, chociaż kruszące się ciasto trochę zniechęciło domowników. Być może zrobiłam coś źle, ale podejrzewam, że taka raczej natura tego cias... czytaj dalej...