Przepis na : obiad
Kapusta, ach! kapusta! No, może tak to nie leciało, a moja twarz nie brzmi znajomo, ale w kółko kapusta mi po głowie 'latała'! Taka na świeżo, z koperkiem i fajnym dressingiem, pasującym do wszystkiego. Taka, drobno poszatkowana to i do kotletów, i do jakiegoś gulaszu przypasi. A i samą można podjadać. Z ptasim mleczkiem też nieźle smakuje. Wiem, bo próbowałem. Musiałem udać, że słodkiego nie jadam, a prawie nakryto mnie podczas ich pałaszowania. Tylko surówka była pod ręką, bo akurat zrobiłem. Tak więc, do cze... czytaj dalej...