Ufff... Jak dobrze, że już poniedziałek. Tak, tak, wiem - brzmi to co najmniej dziwnie. Ale w weekend po pierwsze pracowałam, po drugie miałam Julefrokost, czyli duńskie Christmas party. Idea jest świetna. I muszę przyznać, że bardzo mi się podobało. Jako kierownica nie piłam - poza malutkim łykiem wina od mojej Szefowej, która z wrodzonym sobie wdziękiem przekonywała mnie, że jedna lampka przecież nie zaszkodzi. Cóż - pijany świat z perspektywy trzeźwego człowieka jest naprawdę zabawny. Nasz hotel jest... czytaj dalej...
Ciasta na Święta Bożego Narodzenia to w ostatnich dniach bardzo często przeszukiwane hasło w Internecie.
Czytaj dalej...Święta Bożego Narodzeniu tuż tuż.. Tak więc większość z nas zastanawia się co przygotować na świąteczne menu.
Czytaj dalej...Wigilia już niedługo i wiele osób może po raz pierwszy zajęło się jej przygotowywaniem a nie jadą po prostu jak co roku do bliskich. O czym należy pamiętać i dlaczego?
Czytaj dalej...