Na działce już w tym roku nie mamy nic do roboty. Kompost przykryty matą, aby zbytnio się nie wychłodził i nie przemoczył, liście zgrabione, drewniane okiennice w domku założone. Jedyne, co jeszcze zostało, to brukselka na trzech krzaczkach, która może zostać w ziemi i można zbierać ją całą zimę. Najlepiej poczekać na przymrozki i wtedy zacząć ją ścinać, ponieważ wtedy jest delikatniejsza w smaku, ma mniej goryczki. Ja na razie ścięłam główki z jednego krzaczka. Zjedliśmy ją z bułeczką przyrumienioną na maśl... czytaj dalej...