Otwieram oczy. Budzi mnie szelest drzew gwałtownie kołyszących się na wietrze. Słońce już nie wdziera się wesoło zza firanek. Ustępuje ono powoli jesiennej szarudze. Chłodnym porankom. I mglistym welonem unoszącym się nad polami... Idę zaparzyć ciepłą herbatę. Siadam na chwilę z kubkiem przy stole i patrząc w okno popadam w poranną zadumę... Kolejny dzień. Kolejna próba sprostania wymaganiom. Kolejna chęć zadowolenia własnych ambicji. W tej melancholijnej aurze powitał mnie dzisiejszy poranek. Za to śniadanie by... czytaj dalej...
Dieta, przeznaczona do 5 posiłków dziennie. Niewiele zasad, poza dokładnym liczeniem kalorii.
Czytaj dalej...Te warzywa są dla naszego organizmu bardzo wartościowe!
Czytaj dalej...