Dzisiaj mamy dla was bardzo prostą wędlinę. Kiedyś, gdy nieco rzadziej robiliśmy w domu wszelakie mięsiwa, miałem taką swoją ulubioną sklepową wędlinę. Nie wiem nawet co to było, ale było dość smaczne i jakoś tak dziwnie tanie. Jakaś taka wędlina z warzywami w środku. No i tak jadłem to sobie radośnie. Potem, z czasem, zapomniałem o tym zupełnie. Przeprowadziliśmy się, zmieniliśmy sklep i inne wędliny kupowałem. Ale teraz, za sprawą Dobrej Kiełbasy , miałem sposobność powrócić do tamtych smaków. Bo czasem jednocz... czytaj dalej...