W soboty na obiady wprosił się mój tata, a że jest z niego łasuch, to zażyczył sobie obiady na słodko, ku uciesze Niny oczywiście. Padło na racuchy, i mówcie co chcecie ale te drożdżowe są najlepsze, puszyste, lekkie a odpowiednio usmażone wbrew pozorom wcale nie aż tak tłuste. Z podanych składników najadło się 5 osób w sumie, a jak już wiecie Maniek potrafi wciągnąć. Składniki na około 14 sztuk (dużych racuchów wielkości dłoni): 600 g dobrej mąki pszennej *moją ulubioną mąką do ciast drożdżowych jest Basia ekst... czytaj dalej...
100 % weganka