Pimientos de pardon to małe zielone papryczki, które uwielbiam grillować. Dzisiaj proponuję świetną przystawkę na ciepło czyli nadziewane papryczki. Nadzienie przygotowałam z białego sera zaprawionego ziołami,chili i czosnkiem. Papryczki pardon są miękkie i bardzo łatwo można je napełnić nadzieniem. Nie zawierają dużo nasion, a grillowane z ogonkami są szczególnie dekoracyjne i łatwe w jedzeniu, takie na jedno ugryzienie. Grillowane czy pieczone są najlepsze. Często je przygotowuję jako przekąskę na ciepło... czytaj dalej...
Molekularny biolog z wykształcenia, kulinarna blogerka z zamiłowania