Oj, zbierałam się do zrobienia vegety już baaaardzo długo. W końcu wyszła mi przypadkiem. Jak? Robiłam warzywny farsz do papryk. Jak już mój T. starł mi te wszystkie marchewki, selery i pietruszki, które mu przygotowałam, okazało się, że nie mam aż tylu papryk, żeby pomieścić farsz :)No więc wzięłam co zostało, rozłożyłam na folii aluminiowej i za niedługo miałam już zupełnie suche wiórki warzywne. Pomyślałam, ze to doskonała okazja na spełnienie jednego z moich kulinarnych "marzeń" (innymi było ... czytaj dalej...
Jest bardzo wiele rodzajów mięsa, począwszy od najbardziej popularnej w Polsce wieprzowiny czy drobiu, kończąc na mniej popularnej wołowinie, jagnięcinie lub cielęcinie.
Czytaj dalej...