Pierwsze kotlety z soczewicy, które zrobiłam, tak bardzo mi zasmakowały, że teraz robię je coraz częściej! Za każdym razem zmieniając coś w składnikach, ale zostawiając podobne proporcje. Poniższe przygotowałam z soczewicy czerwonej, dodałam marchewkę, cebulkę i liście jarmużu, które zamroziłam sobie kilka miesięcy temu. Wsypałam ulubione przyprawy oraz zapomniany czosnek niedźwiedzi. Kotlety wyszły przepyszne! Lekko pikantne, dość kruche. Uwielbiam spożywać je razem z warzywami i dodatkiem kaszy :) S... czytaj dalej...