Przepis na : deser
Kochani rozłożyła nas wszystkich grypa. Można powiedzieć, żę całkiem na amen. Przez dni dni nie dało się wyjść z łóżka żeby się nawet popatrzeć za okno. Do tego potworny ból głowy. A na całe szczęście jest w domu osoba, która nieźle się trzyma i gdy jest na prawdę źle to...przynosi kawę do łóżka. To niesamowite jak małe, proste gesty, mogą wyzwolić w człowieku chęć do wyzdrowienia. Kawa przyrządzona z miłością to prawdziwy rarytas. A już trzy kawki dziennie to coś wspaniałego! Żeby mi się lepiej robiło już ... czytaj dalej...