Niedawno Turkuć Żabojad obchodził kolejną osiemnastkę, o czym wspominałam przy okazji pokazywania na blogu kartki-koszuli . Nie byłabym sobą, gdybym do prezentu nie dorzuciła jeszcze jakiejś praktycznej drobnostki zrobionej własnoręcznie. Wspólnymi siłami z Obdarowywanym (wyjaśnienie pseudonimu TUTAJ ) wymyśliliśmy kubek. Oczywiście nie byle jaki kubek...wyjątkowy kubek. W tym celu naczytałam się rożnych opowieści dziwnych treści w internecie i dzień przed urodzinami wybrałam się ... czytaj dalej...