„Dziś na stole obowiązkowo powinna pojawić się gęsina. Tak nakazuje tradycja. Skąd się wzięła i co wspólnego z nią ma św. Marcin. Otóż za sprawą gęsi został wybrany na biskupa Tours na co nie miał szczególnej ochoty. Darzył więc te ptaki wielką niechęcią, a będąc na łożu śmierci podobno zażyczył sobie by w dniu jego odejścia wybito w Tours wszystkie gęsi. Woli biskupa stała się zadość. Na jego pogrzeb przybyły tłumy wiernych a wielu z nich miało ze sobą pieczone gęsi. Tak właśnie powstał ten zwyczaj i na dobre ... czytaj dalej...