Jak to jest z tym moim bieganiem

Jak to jest z tym moim bieganiem

Jak to jest z tym moim bieganiem

Stali czytelnicy bloga zapewne wiedzą, że biegam.  Kilka razy wspomniałam o tym, ale zawsze było to gdzieś przy okazji.  Jednak już od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie myślę, żeby trochę o tym tutaj popisać.  Jak to się zaczęło?  Zaczęło się od aktywności w ogóle i od zakładu z moim mężem  (pisałam o tym już tutaj ). Potem postanowiłam spróbować z bieganiem, bo przecież wszyscy biegali.  Początki były strasznie trudne.  Moje pierwsze bieganie to 2,14 km w prawie kwadrans.&n... czytaj dalej...

Czytaj dalej na blogu Sto kolorów kuchni

Dodaj komentarz

Podpisz się pod komentarzem.