Jakiś czas temu byłam na zakupach w „Biedronce”, znalazłam tam takie malutkie sucharki około 2x2cm. Stwierdziłam, że nie ma się co zastanawiać, trzeba to przetestować :) Kupiłam, zrobiłam wg sposobu, który opisuje poniżej i okazały się świetne! No, a potem stwierdziłam, że to całkiem fajny pomysł np. na urodzinową przystawkę. W ostatnim czasie robiłam je chyba z 4-5 razy i nie było osoby, której by nie smakowały, a ze stołu schodziły jak przysłowiowe „świeże bułeczki”. Prawdopodobnie w innych sklepach można ... czytaj dalej...