Słyszeliście, że selfie jest już passe? Podobno koniec z samozachwytem w sieci! Tak przynajmniej słyszałam. A słyszałam od nie byle kogo, bo od samego Lorda Somersby, któremu smutne, jednoosobowe zdjęcia kompletnie nie przypadły do gustu. W sumie w ogóle mu się nie dziwie, nie od dziś wiadomo, że wszystko przychodzi łatwiej w parze. Spacery, wyjazdy czy gotowanie, nawet jeżeli jedna osoba obiad robi, a druga tylko później po nim zmywa. Ważne, że wspólnie spędzają czas nie tylko przy posiłku, ale przy ... czytaj dalej...