Przepis na : deser
Jak byłam mała nie wyobrażałam sobie tygodnia bez budyniu. To i biała czekolada, to były chyba moje najukochańsze smakołyki. Choć...no dobrze, było ich o wiele więcej ;) Był ze mnie mały łasuch, który drzemie we mnie po dziś dzień. Dziś również naszła mnie ochota na budyń. Ale nie taki sklepowy, ale swój własny, domowy budyń i to na dodatek o nietypowym smaku. Połączyłam ukochany smak budyniu z równie mocno lubianym smakiem kawy zbożowej. A zwieńczeniem deseru były czekoladowe serduszka. Spróbujcie. Taki des... czytaj dalej...
Wkładając serce w potrawy otrzymujemy w zamian radość najbliższych. A nie ma nic piękniejszego niż uśmiech tych, których kochamy. Zwłaszcza tych najmniejszych domowników!
"Słodkie okruszki...bo tylko tyle zostaje, jeśli wkładamy serce w to co przyrządzamy"