Kto z nas nie lubi np. "dwupaków"? Przecież mamy wtedy dwa razy więcej czegoś... Ale, ale, co takie myślenie może mieć wspólnego z gotowaniem? No może mieć całkiem dużo , bo kierowany taką ideą wymyśliłem zupę ogórkowo/pomidorową! Zupa ta łączy to co najlepsze ze swoich protoplastek, tą wyjątkową kwaskowatość kiszonych ogórków i głęboką czerwień zupy pomidorowej. Natomiast ogólnie jej smak jest zupełnie inny i podając ją w formie testowej, k... czytaj dalej...