Jest taka zupa, którą według powtarzanego sloganu lubią wszyscy... No to z czym tu poszaleć w kulinarnych fantazjach, jeżeli wszyscy to znają i przynajmniej konsumowali, nawet jeżeli sami nie gotują! A jednak dzięki udało mi się uzyskać nieco inny wariant tej klasyki kulinarnej, dzięki dodatkowi żółtej pasty curry, której może zbyt pikantny smak przełamałem dodając natkę kolendry. Wierzcie, że ta zupa porządnie rozgrzewa! Ci, którzy nie wierzą, niech sami spróbują ją przyrządzić. Pomysł na nią powstał w listopa... czytaj dalej...