Jeżynowe wino Jaonne Harris skończyłam już jakiś czas temu. Tak naprawdę najbardziej lubię pisać o książkach na świeżo, zaraz po przeczytaniu - wtedy wszystko doskonale pamiętam, emocje są ciągle żywe i wiem, na co szczególnie chcę zwrócić Waszą uwagę. Tym razem jednak nie miałam kiedy napisać tych kilku słów, jestem bowiem ogromnie zabiegana - wyjazd do Polski, przygotowania, powrót, sprzątanie, odkładanie wszystkiego na właściwie miejsca - zanim znów powrócę do rzeczywistości, potrzebuję kilku dni na ogarnięcie... czytaj dalej...