Przepis na : śniadanie
Cześć! Sezon goni sezon i dla odmiany zamiast dziś o ogórkach napiszę o czymś zielonym …..ekhem….:P Rzeczywiście wielka odmiana … Ostatnio córka coś kręciła nosem, że zjadłaby coś ze szpinakiem. W sumie nie trzeba wielkiego zachodu, żeby coś wymyślić. Na ogrodzie wyrósł mi pięknie szpinak, to zerwałam słuszną garść liści. Wypłukałam i zblanszowałam. A córka zabrała się za robotę. Zrobiła omlet ze szpinakiem. Tu ukłony w jej stronę, bo mi taki smaczny nigdy nie wychodził. W domu już mam specja... czytaj dalej...
Uwielbiam "stać przy garach". Uwielbiam jeść, testować nowe smaki. Na co dzień pracuję jako księgowa a po pracy kuchnia jest wyłącznie moja :D
Zapraszam do poczytania z moimi zmaganiami z garami:D Smaki dzieciństwa, próby odtworzenia kuchni włoskiej, azjatyckiej.