Przepis na : obiad
Cześć! Urlop zbyt szybko mija i niepokoi mnie to. Jednak staram się nie myśleć, że od poniedziałku znów muszę wstawać o 3.25 i główkować. Faktem jest, że każdy dzień przynosi coś nowego i jedzenie robię na szybko. W górach zdarzało nam się.....właściwie co dzień obiad jadaliśmy na wychodnym. To też jest odpoczynek. To, że nie muszę myśleć i kombinować co dziś ugotuję na obiad. Dużo mi dał ten wyjazd w góry. Relaks połączony z wysiłkiem fizycznym, pełnym jak to mówię odmóżdżeniem i czekaniem aż Ci obiad pods... czytaj dalej...
Uwielbiam "stać przy garach". Uwielbiam jeść, testować nowe smaki. Na co dzień pracuję jako księgowa a po pracy kuchnia jest wyłącznie moja :D
Zapraszam do poczytania z moimi zmaganiami z garami:D Smaki dzieciństwa, próby odtworzenia kuchni włoskiej, azjatyckiej.