Jak już kiedyś wspominałam, rzadko zdarza się, że gotując, restrykcyjnie trzymam się przepisu. Zawsze coś dodaję, ulepszam. Tym razem też tak było, okazało się jednak, że o ile można poszaleć z dodatkami, to czasami jednak baza potrawy powinna być zgodna przynajmniej z ogólnymi zasadami. Pieczenia dotyczy to o wiele bardziej, dlatego pieczenie słodkich ciast zostawiam zwykle mojej mamie. Ciasto na słono, to inna bajka, tak mi się przynajmniej wydawało- nic bardziej mylnego. Zmieniłam proporcje składników i... czytaj dalej...
Gotuję, to jest moja ukochana forma relaksu, jedzenie tego, co ugotuję niestety też ;) Od niedawna piszę swojego bloga, którym dzielę się ze światem. Obecnie jest to zbiór przepisów- opowieści o tym, jak i dlaczego powstają moje potrawy. Znajdziecie tu dania kuchni wszelakiej, czasem absolutnie klasyczne, a czasem jedynie inspirowane klasyką. Moja miłość to kuchnia włoska i polska, ale w swoim prywatnym jadłospisie stawiam na różnorodność. Uwielbiam próbować nowych smaków, podróżując ważnym punktem jest kosztowanie lokalnych specjałów. O tych wyjazdowych doznaniach też postaram się tutaj co nie co pisać. Miłej lektury!