Czy doskwiera już Wam tak zwane „przesilenie wiosenne”? Mnie właśnie dopada. Senność, bóle głowy, nic się nie chce, na nic nie ma siły, słońca za mało, witamin za mało, energii za mało, gdzie ta wiosna??? Przednówek, to ciężka pora w ciągu roku. Kiedyś, na wsiach kojarzył się nawet z przymieraniem głodem! Starych zapasów już nie ma, nowych plonów jeszcze nie ma, witamin więc jak na lekarstwo, a zmęczony po zimie organizm właśnie ich się domaga. Z resztą teraz, ze zdrowotnego punktu widzenia, sytuacja wygl... czytaj dalej...