Pomysł na te tartletki przyszedł mi do głowy kiedy spodziewałem się gości i chciałem zrobić jakąś prostą przekąskę. Wybór padł na wersję słoną i z mięsem. W domu były jeszcze nieużywane silikonowe formy na tartletki, więc skorzystałem z okazji, żeby je przetestować. Wyszło pyszne, ale czego się można było spodziewać po kruchym spodzie i nadzieniu z szynki, cebuli i jajka ;) czytaj dalej...