Od czasu do czasu nachodzi mnie ochota na rozgrzewający gulasz ale w wersji bezmięsnej. Tak było i tym razem. Do tego doszła ochota na grzyby rozbudzona przez trwający właśnie sezon dla grzybiarzy. Na grzyby co prawda nie udało mi się jeszcze w tym roku wybrać ale do sklepu po boczniaki - owszem. To właśnie boczniaki są podstawą tego dania. Towarzystwo zapewniają im świeża czerwona papryka, marchewki, pomidory i szereg innych pysznych warzyw. Całość dusimy w pomidorowym przecierze z domieszką czerwonego wina. ... czytaj dalej...