To, jak z utartych i zmieszanych kilku składników, powstaje pyszne, delikatne i puszyste ciasto, to dla mnie jakaś magia. Ta babka jest do tej pory najlepszą jaką zrobiłam. Idealna na jesień, na osłodzenie sobie dnia. Mam nadzieję, że się skusicie :) 250 g mąki pszennej 200 g masła 120 g cukru trzcinowego 4 jajka 5 łyżek soku z pomarańczy skórka starta z całej pomarańczy 1 łyżeczka proszku do pieczenia 1/4 łyżeczki sody łyżka kakao łyżka puree z dyni Masło bardzo dokładnie ucieramy z cukrem, żółtkami, sokiem i... czytaj dalej...