Przepis na : śniadanie
Muszę powiedzieć, że bardzo przyjemny kremik wyszedł. Zjadliwy niesamowicie i doskonały w zastępstwie, na przykład, za bardzo słodkiej oraz niestety nieetycznej Nutelli. W sam raz do naleśników, czy do posmarowania porannego tosta. A dodatkowo, tak sobie myślę, gdyby wlać nieco więcej mleka, można by było osiagnać całkiem sympatyczny budyń. I zajadać z kleksem bitej śmietany, dla zrównoważenia tej całej zdrowości... :) Biorac pod uwagę, że zaczynamy eksperyment od żałośnie wygladajacej połowy szklanki ... czytaj dalej...