Dalgona coffee, czyli ubijana kawa, która wiosną zawojowała bloga w swej klasycznej odsłonie, dziś kłania się Państwu w wydaniu nieco bardziej egzotycznym. Przepasana kokosową wstęgą na czekoladowej nitce zaprasza do zanurzenia się w słodkich rozkoszach z wyspiarskim, lazurowym tłem i lekkim muśnięciem oceanicznej bryzy. Moją inspiracją do tego kawowego deseru był batonik Bounty, czyli rajskie połączenie kokosa i czekolady, którego jestem ogromną wielbicielką :) Początkowo chciałam ubić kawę z kakao, ale ki... czytaj dalej...
Spożycie kawy stało się powszechne głównie dzięki jej smaku i aromatu oraz właściwości pobudzających.
Czytaj dalej...Uwielbiam gotować i eksperymentować z nowymi smakami. Jestem zwolenniczką naturalnych produktów, ziół i kwiatów oraz dzikich owoców (np: dzika róża, czarny bez) na talerzach, pasjonuję się również fotografią kulinarną :) Jestem absolwentką Slawistyki na UŁ, miłośniczką zwierząt, natury i rękodzieła. A kiedyś...będę miała własny ogród :)