Jeżeli mamy możliwość kupić bażanta dzikiego , to zdecydowanie polecam. Czasem można trafić na taką „perełkę”. Bażanta nie poddałam procesowi kruszenia, ponieważ miałam mrożonego. Bażant, 150 g słoniny, 4 – 5 średnich jabłek (reneta), masło, sól, Bażanta oczyścić, umyć, osuszyć. Natrzeć solą. Słoninę pokroić w cienkie plasterki. Jabłka obrać, wyciąć gniazda nasienne i pokroić w ćwiartki. 2 ćwiartki pokroić na drobniejsze kawałki i wymieszać z dwoma pokrojonymi plasterkami słoniny. Nadziać nimi bażanta. Resz... czytaj dalej...