Moja młodziutka czerwona porzeczka w tym roku znowu obrodziła. Na razie jest to mały krzew i uzbierałam zaledwie 600 g owoców ale spokojnie wystarczyło do przygotowania przepysznego, kremowego ciasta z czerwoną porzeczką i aksamitnym czekoladowym musem. Na zdjęciach wyszedł dosyć blado i tak jakby nie było w nim czekolady, ale uwierzcie na słowo, że czekolada tam się znajduje. W rzeczywistości jest troszkę ciemniejszy, a w smaku delikatnie czekoladowy. Co więcej ciasto bez pieczenia - w te upały wybawienie ... czytaj dalej...