Dziś zupełnie inny przepis. Ostatnio jadę głównie na candidzie i innych dziwactwach. Postanowiłam w końcu opublikować coś normalnego. Sezon grillowy w pełni. Nie wiem jak Wam, ale mnie już od dawna nie wystarczy tylko ketchup i musztarda. W sklepach niby jest od groma różnego rodzaju sosów, ale jak zwykle z tym ich składem jest dość słabo (aczkolwiek nie zawsze, nie czepiam się). Skąd pomysł na sos barbecue z konfiturą z pomarańczy? Jak to zwykle u mnie bywa, chęć wykorzystania produktu. Jakieś 3 miesiące temu M... czytaj dalej...