Kule, znowu za rzadko pijemy koktajle. Te przepisy, które ostatnio powstają to jedynie efekt bardziej czyszczenia lodówki i koszyka z owocami, niż potrzeba wypicia czegoś zdrowego. Tak jest też i dziś. I nie piję tutaj do koktajlu z płatkami owsianymi i gruszkami. Chwilę temu z lodówki wyjęłam resztę świeżego szpinaku. Mam baardzo miękkie awokado, znajdzie się pewnie jeszcze jakaś przejrzała gruszka, może ze dwie pomarańcze. Tego typu koktajl dobrze wejdzie na drugie śniadanie. Nam przynajmniej to w zupełności wystar... czytaj dalej...