Pasztety przygotowuję zwykle w większej ilości, by mieć obiad na dwa dni. Tym razem nie uchował się na następny dzień. Był zbyt pyszny, smakował tak, że każdy zjadł dokładkę (w tym moja przyjaciółka, która nie jest weganką). Poza smakiem, jego atutem jest szybkość i prostota wykonania. Polecam na obiad, kolację, przekąskę na imprezę, itp. Oto i on - król dzisiejszego dnia: Składniki na formę o wymiarach 23x11 cm: 2,5 szklanki ugotowanej ciecierzycy, 1 duża marchewka, 1 duży por, 1,5 szklanki pokrojonej w kos... czytaj dalej...