masło

masło

masło

Oj ja nawet nie wiem kiedy minęły dwa tygodnie. Ostatnie tygodnie października upłynęły mi pod znakiem urodzinowo podróżniczym :) Ale teraz jesienna aura za oknem niestety wkroczyła dość mocno w nasze życie - nie mam nic przeciwko aurze, ale nie musi się tak szybko ciemno robić :(  Dlatego dzisiaj tak na spokojnie, tak na rozgrzewkę listopadową przychodzę z masłem. Było to moje drugie podejście - pierwsze zakończyło się przepysznym ciastem. Tym razem jednak postanowiłam się nie poddawać - odejść od The... czytaj dalej...

Czytaj dalej na blogu Gotowanie z pasją

Dodaj komentarz

Podpisz się pod komentarzem.