Nalewka z kwiatów czarnego bzu / Homemade elderflower liqueur

Nalewka z kwiatów czarnego bzu / Homemade elderflower liqueur

Nalewka z kwiatów czarnego bzu / Homemade elderflower liqueur

Trwa okres kwitnienia czarnego bzu, więc nie moglibyśmy sobie podarować, gdybyśmy przegapili tę okazję, by znów zrobić nalewkę z jego kwiecia :) Poniższy przepis pojawił się wcześniej w poście Nalewki – lekarstwo duszy i ciała..., ale z pewnością zasługuje na to, by w tym gorącym okresie zaistnieć niezależnie. Został więc stamtąd zabrany, by pojawić się w nowej oprawie - tym bardziej, że nalewka zrobiona w zeszłym roku mogła zaprezentować się wśród tegorocznych kwiatów, już jako dojrzała, a my rozkoszujem... czytaj dalej...

Czytaj dalej na blogu Delicious Titbits

Dodaj komentarz

Podpisz się pod komentarzem.
Ala, 9 czerwca 2014 03:43:05

Cudne zdjęcie!

Justyna Żak, 6 czerwca 2014 11:02:06

ciekawy pomysł:)

Anonymous, 6 czerwca 2014 13:23:26

Mam pytanie, słoik trzeba zakręcić czy zostawić otwarty gdy jest na słońcu?

Asia W, 6 czerwca 2014 13:27:13

Słoik był zamknięty, ale codziennie odgazowywano :)

Pawel Wroblewski, 6 czerwca 2014 14:40:28

To kiedy planujemy degustacje??Ja zrobiłem z kwiatu akacji :)Zobaczymy co z tego wyjdzie :)A za bez to w przyszłym roku się zabiorę :)Wróbel

Asia W, 6 czerwca 2014 14:44:24

M: Myślę, że w wakacje by można - jeszcze trochę tej zeszłorocznej zostało :) Jak Ci wyjdzie z akacji, to w przyszłym roku też zrobię. W tym roku się nie udało, choć się przymierzałem, ale najważniejsze, że już wiem, gdzie rośnie w okolicy :) Podzr :) M