Żółte i czerwone mirabelki to śliwki, które u nas rosną wszędzie, nawet nad jeziorem widziałam kilka drzew, za działkowym płotem, czy po prostu przy bocznych drogach. Jako dziecko rzucaliśmy się nimi podczas zabawy, jak nam się chciało pić i jeść to zaspokajały te pragnienia, bo mirabelki są smaczne i słodkie owoce, według mnie niedoceniane. Znów mirabelki wracają do łask. Piotrek mówi na nie chwasty. Ale na moją prośbę przyniósł ich cały koszyk. One są takie ładne, słodkie. Można z nich zrobić dżemy, kompoty, u... czytaj dalej...
Blog kulinarny z przepisami i autorskimi zdjęciami, czyli najsmaczniejsze miejsce w sieci