Dziś mięsna propozycja z myślą o świętach :-) Wędliny parzone w szynkowarze już zamieszczałam na blogu, ale zwykle robiłam je z mięsa krojonego na mniejsze kawałki. Dzisiejsza propozycja dotyczy całego dużego kawałka mięsa i choć trochę się obawiałam o efekt końcowy, to wyszło bez zarzutu :-) Mięsko ma przepiękny różowy kolor, jest soczyste i delikatne... a ponadto dodatek żelatyny powoduje, że na powierzchni mięska powstaje fantastyczna galaretka :-) W zależności od tego ile żelatyny dacie, Wasza galaretk... czytaj dalej...