Przepis na : obiad
U mnie w domu mówi się na nie parowańce, ale spotkałam się też z określeniem pampuchy lub kluski na parze. Moja mama robi je dość często, ja raz do roku obowiązkowo z jagodami, a że w tym roku w końcu dopracowałam proporcje i ciasto wyszło idealnie puszyste i delikatne, postanowiłam je zapisać. Dla Was moi mili czytelnicy - może zrobicie je z jagodami, serem, czy innym smakowitym nadzieniem. I dla mnie żebym ponownie nie musiała kombinować i robić na oko. Tak właśnie dla mnie, bo przyznaję się, nie z... czytaj dalej...
Nastała już jesień, więc nasz organizm musi walczyć z bakteriami i wirusami wywołującymi przeziębienia lub grypę.
Czytaj dalej...