Siedzimy w domku i chrupiemy pyszny kawowy tort bezowy. Pachnie świeżo zaparzonym espresso i czekoladą. Dawno nie piekłam bezy. Ostatnio zostały mi białka, ponieważ dość często miksuję domowy majonez . Postanowiłam zrobić rodzinie niespodziankę i upiec tort bezowy o smaku kawy i czekolady. Pieczenie bezy urządzam na wieczór. Zazwyczaj piekę ją przez godzinę i zostawiam na noc w piekarniku aby dobrze wyschła. Następnego dnia montuję tort, wstawiam do lodówki aby nieco krem zgęstniał. Kiedy przychodzi pora na... czytaj dalej...
Molekularny biolog z wykształcenia, kulinarna blogerka z zamiłowania