Lubicie tahini? Zawsze mam w lodówce słoiczek tahini, które wykorzystuję praktycznie do wszystkiego. Ostatnio nawet pokusiłam się na domowe tahini z czarnego sezamu. Czarne jak smoła ale jakby delikatniejsze w smaku niż jego biały odpowiednik. Domowe tahini to bardzo łatwe wyzwanie, bo potrzebne są jedynie nasiona sezamu i blender z wysokimi obrotami lub kuchenny robot. Czarny sezam używam nagminnie. Spotykam go praktycznie w każdym sklepie, gotowe białe tahini również. Nie spotkałam się natomiast z czarnym tahini.... czytaj dalej...
Molekularny biolog z wykształcenia, kulinarna blogerka z zamiłowania