W ostatnich dniach pogoda trochę nas rozpieszczała, zrobiło się w końcu cieplej i przestało padać, chociaż na chwilę. Jak widziałam taką pogodę to nie trzeba było mnie namawiać na spacery, ostatnio zaliczam 4h maratony tuptania po okolicy. W między czasie zdecydowałam się na zrobienie tarty jakiej wcześniej nie robiłam. Wykorzystałam herbatniki do zrobienia spodu. W sumie dały one fajny posmak całości ale sprawiły, że spód był zbyt kruchy jak dla mnie. Zdecydowanie lepiej jest zrobić spód z ciasta kruch... czytaj dalej...
ciastkarnia na kruchym spodzie