Przebywając w tym roku w Szwecji przypomniało mi się dzieciństwo, jak będąc u babci robiliśmy swojskie masło i ser. Smak masła tam jest całkowicie inny niż tego u nas, jedno bardzo spodobało się moim kubkom smakowym, było lekko solone, zapach miało prawdziwego masła, no i na dodatek miało aż 83% tłuszczu. Wróciłam do domu i postanowiłam wziąć sprawę w swoje ręce :) Trochę pamiętałam z dzieciństwa jak ser i masło mam zrobić, a to czego nie byłam pewna podpowiedziała mi babcia. Na szczęście z mlekiem PROSTO od ... czytaj dalej...