Znów miałam w piątek dzień ,,kurierski" . Nazbierało się trochę oczekiwanych paczuszek. Wygrana w konkursie Pudliszek Zamówione za punkciki na Gotujmy.pl I prezent zupełnie nie oczekiwany - totalna niespodzianka. Pojawiła się paczuszka i już :) Za wszystkie bardzo dziękuję. czytaj dalej...
Uważam, że powiedzieć o kimś ---,,Kura domowa "--- to komplement .
ooo ale super!:) ja też uwielbiam jak kurier dzwoni:) tobra przepiękna, pożyczysz hih ? :)
Elficzna - musisz Mamę poprosić bo zarekwirowała twierdząc , że to pewnie dla niej na Dzień Matki i tylko omyłkowo było napisane na adresie Grażyna :) .Ale ugodowa jest to pewnie pożyczy :)
Bardzo serdecznie gratuluję wygranych:) od jakiegoś czasu śledzę Pani bloga i myślę, że w pełni zasłużone, bo blog jest cudowny:) Jest naprawdę sporo blogów kulinarnych, ale tam przepisy są takie... hmm... super nowoczesne, pełne kolorowych zdjęć jak z okładki magazynu. Niby wszystkie tamte potrawy są inne, ale w gruncie rzeczy mam wrażenie, że takie same.Ale blogów, takich jak Pani, z domowym, prawdziwym, pysznym jedzeniem... kwintesencją smaku i prostoty, oraz przydatnymi wskazówkami... zaledwie kilka!Gratuluję !!! i serdeczne uściski!:)PS> bardzo żałuję że moja babcia też nie prowadzi bloga.. Może wtedy podzieliłaby się ze mną swoimi przepisami, których nie chce mi podawać ;)
Dziśkuję - u progu powstania bloga była własnie idea zapisania na potrzeby dzieci , wnuków i znajomych tego co gotuję w domu . Zwykłe dania i eksperymenty - ale nic na siłę . Ma być po prostu jadalne i smaczne by nikt w talerzu nie grzebał :)