Atmosfera zbliżających się Świąt sprawia, że myśli same krążą wokół aromatów śliwkowych i korzennych. Nawet chlebek upiekłyśmy taki, że w wersji słodszej z powodzeniem mógłby być piernikiem ;) Pachnie pięknie śliwkami i cynamonem, sam zapach wprawia w radosny nastrój :)Składniki:mąka ryżowa drobno mielona300 gskrobia ziemniaczana, kukurydziana lub tapioka200 gmąka z niepalonej gryki100 gsiemię lniane mielone2 łyżkidrożdże instant1 torebka 7gsól
głodny alergikprzez lata i widok przygarbionego, uśmiechniętego mężczyzny, który zawijał najpiękniejsze rogaliki..."Zapraszamy Was również po inne przepisy: TUTAJ.i pozostając w temacie ŚWIĄT:Bezglutenowy pierniczek z pigwą znajdziecie: TUTAJ.a Bezglutenowy piernik z powidłem śliwkowym i imbirowo-czekoladową polewą: TUTAJ.Reszta świątecznych potraw (zarówno słodkich jak i wytrawnych): TUTAJ.I... aby nic Wam nie umknęło, zachęcamy - zaobserwujcie nas: tutaj i polubcie na facebooku tutaj
Wypisz Wymalujświąt zostało trzy tygodnie u mnie jeszcze nie czas na wielkie odliczanie ale zapachy świąteczne mile widziane. Zapach pierników to chyba ten najbardziej kojarzący się z świętami. A wy macie swoje ulubione zapachy? Ja bym dorzuciła do tego zapach gotowanych grzybów i suszonych śliwek. Ale się rozmarzyłam a to dopiero początek grudnia. Dzisiaj barbórka więc życzenia śle do wszystkich górnikówSkładniki
ciastkarnia na kruchym spodzieczuję, że to już grudzień! A to już pora, żeby w domu zapachniało cynamonem, imbirem i pomarańczą. W natłoku codziennych zajęć przegapiłam czas na zagniatanie ciasta na leżakujące pierniki. Na szczęście znalazłam kilka przepisów, które poratują mnie w tej sytuacji. Będą pierniczki miękkie od razu, korzenne kruche ciasteczka i... Sama nie wiem, co jeszcze. Dziś przeglądam książki i gazety
Pożeraczka, czyli raz adobrzeniego nawet najpyszniejszych kulek nie nazwałabym bajaderkami.Tymczasem dzisiaj pogoda nie może się zdecydować - raz pada deszcz, raz śnieg, a za chwilę świeci słońce. My siedzimy w domu, pieczemy pierniki, chleby i napawamy się przedświątecznym ciepłem. Nic mi więcej do szczęścia nie trzeba
Pożeraczka, czyli raz adobrzepewnie wiecie, uwielbiam wszystkie słodycze z dodatkiem kawy - lody, serniki, ciasteczka właśnie... Nie mogąc się więc zdecydować, które upiec najpierw - zrobiłam i te, i z dodatkiem przyprawy do piernika. I teraz, po zjedzeniu kilku sztuk każdego rodzaju, nadal nie mogę się zdecydować, które smakują mi bardziej. W tych smak kawy jest mocno wyczuwalny, ciasteczka są nawet lekko gorzkawe. Słodyczy
Pożeraczka, czyli raz adobrzemigdały, i piekłabym nieco dłużej - pieczone dokładnie według poniższego przepisu będą smakowały bardziej jak kruche biszkopty, niż prawdziwe biscotti. Niemniej - pyszne są. A jeśli dodacie łyżeczkę przyprawy do piernika, idealnie nadadzą się do świątecznej puszki.Migdałowe biscotti na białkachSkładniki:(na keksówkę 11x30 cm)4 białka120 g cukru100 g masła1 łyżeczka ekstraktu z waniliiskórka otarta z 1/2 cytryny115 g mąki
Pożeraczka, czyli raz adobrzedopięte - przynajmniej w teorii - na ostatni guzik. A potem z żalem umyć pusty kubek...Z czystym sumieniem mogę Wam polecić kawę od Madame Edith, smakuje bowiem bajecznie. Gorąca, pachnąca piernikiem kawa i puszysta mleczna pianka. Niebo w buzi, mówię Wam. Słoiczek z pierniczkowym syropem trzymam w lodówce cały czas - na wypadek, gdybym nabrała ochoty na kawę. Robi się
Pożeraczka, czyli raz adobrzeczego się nadaję, to bezwładne niemal klapnięcie na kanapę. W dodatku przez telewizorem, bo nawet czytać mi się nie chce! Dlatego nie ma u mnie ciasteczek, makowców i pierników. Nie mam kiedy ich zrobić, a kiedy już znajdzie się wolna chwila, wolę się położyć. Na szczęście jest już choinka (wyjątkowo urodziwa w tym roku), która przypomina mi, że do Świąt
Pożeraczka, czyli raz adobrzeminut, aż do suchego patyczka.Wystudzić.Smacznego!I to już ostatnia słodycz na blogu na przed Świętami. Nie było tu w tym roku za bardzo świątecznie - zabrakło piernika, makowca, góry ciasteczek i przynajmniej kilku rodzajów sernika. Nie miałam jednak do tego głowy, poza tym duńskie Święta to zupełnie inna bajka... Może w przyszłym roku będzie inaczej
Pożeraczka, czyli raz adobrzeOstudzony mus wyłożyć na warstwę z białą czekoladą. Schłodzić w lodówce przez kilka godzin, a najlepiej całą noc.Smacznego!Dzisiaj po raz pierwszy od dawna użyłam w kuchni przyprawy do piernika. Zapach rozchodzący się z piekarnika był obłędny. I wiecie co? Przestanę już narzekać na nadchodzącą jesień. Bo siedzenie pod kocem, oglądanie filmów w coraz szybciej nadchodzące wieczory, picie gorącego kakao
Pożeraczka, czyli raz adobrzeprzypadkiem znalazłam, a które na publikację czekają już czas jakiś. Niemniej, moment wydaje się dobry - mocno czekoladowe, urocze, lekko pachnące cynamonem... Można by dodać do ciasta nieco przyprawy do piernika, i wtedy idealnie wpasują się w klimat.Babeczki z bezą na wierzchu robiłam już wcześniej, i wszyscy się nimi zachwycali. Te zabrałam do rodziców C. z okazji moich urodzin, i cieszyły
Pożeraczka, czyli raz adobrzeStoją już na półkach i parapetach, zerkają na mnie z ramy lustra. Rozkoszniaki.Dla Was mam ciasteczka - gdy tylko zobaczyłam je u Emilii wiedziałam, że też muszę takie mieć. Pachną piernikiem, ale mają typowe dla amerykańskich ciastek miękkie, lekko ciągnące wnętrze (ważne, żeby nie piec ich zbyt długo, bo będą kruche). Są obłędne, i nikt nie potrafił im się oprzeć. Szczególnie
Pożeraczka, czyli raz adobrze