Mieliśmy dylemat: ja chciałem zupę pieczarkową, Ania chciała typowo grzybową (to znaczy z grzybów leśnych, bo w sumie pieczarki to też grzyby). Jak najłatwiej rozwiązać taki
Marder&Marder ManufactureLubujemy się w słodkościach. Ale lubujemy się też w pieczywie. Postanowiliśmy więc połączyć te dwie rzeczy. Ania chciała bułki na śniadanie, a ja miałem ochotę na
Marder&Marder ManufactureZastanawiałem się czasami skąd to moje zamiłowanie do wypiekania pieczywa. I przy którymś takim zastanawianiu się przypomniała mi się pewne historia z mojego dzieciństwa. Tak, myślę
Marder&Marder ManufactureWitajcie w nowym roku. Mam nadzieję, że w Sylwestra bawiliście się co najmniej tak dobrze jak my. A pierwszy wpis w nowym roku zaczniemy od pewnej
Marder&Marder ManufactureGrudzień to chyba jeden z ciekawszych miesięcy, jeśli chodzi o święta i zabawę. Za nami mikołajki, przed nami święta Bożego Narodzenia. Mamy nadzieję, że skorzystaliście z
Marder&Marder ManufactureZapewne każdy lubi smak wędzonej wędliny, wędzonych ryb czy serów. Tego aromatu nie da się porównać z niczym innym. Smaku również. Zresztą cała otoczka wędzenia też
Marder&Marder ManufacturePoczątek grudnia. A to oznacza same dobre rzeczy. Wkrótce mikołajki, niedługo potem święta Bożego Narodzenia, a zaraz za nimi wielki bal, czyli Sylwester. Tak, grudzień to
Marder&Marder ManufactureGotowane, smażone, z ketchupem lub musztardą, w cieście francuskim, w bułce, na śniadanie, na lunch, na kolację, dla dorosłych, dla młodzieży i dla dzieci. Produkt uniwersalny
Marder&Marder ManufacturePolska, kraj absurdów. Podobno kilkanaście lat temu w jednej z francuskich gazet ukazał się następujący tekst: „Polska. Oto znajdujemy się w świecie absurdu. Kraj, w którym
Marder&Marder ManufacturePodroby. Niezbyt popularny w Polsce temat. Tak zwana „piąta ćwiartka”, czyli takie jakby odpady po podzieleniu na ćwiartki tuszy zwierzęcej. Źle się kojarzą, mają zdecydowanie pejoratywny
Marder&Marder ManufactureNaszła nas ochota na gulasz. Ale taki trochę oszukany. Z wieprzowiny. Ania raczej stara się unikać wołowiny, więc nie było wyjścia. Więc taki trochę fałszywy gulasz
Marder&Marder ManufactureMieliśmy leniwy weekend. Na śniadanie zjedliśmy wytrawne muffiny, obejrzeliśmy jakiś film, poleniuchowaliśmy i stwierdziliśmy, że na popołudnie chcemy zjeść ciasto. Jakieś tam zwykłe ciasto, nic wyszukanego
Marder&Marder ManufactureJakoś tak przypadkiem weszliśmy w posiadanie ziaren amarantusa. W tym momencie wypadałoby zacytować fragment piosenki Kazika „Tata dilera”: ”Ja z narkotykami miałem tyle wspólnego, co z
Marder&Marder ManufactureParę miesięcy temu zamieszczaliśmy przepis na inny sos meksykański ( TUTAJ ). Ten sos, tak samo jak tamten, naturalnie nic z Meksykiem wspólnego nie ma. Po prostu musieliśmy
Marder&Marder ManufactureZupa. Temat, o którym mógłbym dyskutować bez końca. Wiele razy tutaj na naszym blogu pisałem, że mógłbym właściwie samymi zupami się żywić. I jeszcze wiele razy
Marder&Marder Manufacture