bułki - 33426 przepisów (strona:1931/2229)

Dzisiaj Ciabatta czyli włoski, biały chleb. Nazwa z języka włoskiego oznacza "kapeć" - zabawne, prawda ? Ciabatty włoskie z różnych rejonów tego kraju mogą się bardzo

Upiekłam pachnące, pyszne bułeczki. Są puszyste, mięciutkie i mają piękny kolor dzięki dodatkowi pomidorów.  Smakują mi same, ale będą dobrą podstawą kanapek z serem czy wędliną

Znowu upiekłam na weekendowe śniadanie bardzo smaczne bułeczki. Tym razem są to bułki lekko słodkawe, bardzo puszyste, mięciutkie a w środku mają rodzynki. Buły z bzamzułami jak mawiają niektórzy u mnie w rodzinie :D Sam proces przygotowania jest łatwy. Jakoś kłopot mogą sprawić niektóre składniki bo zdaję sobie sprawę, że nie można ich kupić w każdym sklepie spożywczym

miękkie) po czym osączamy. Jajka rozmącamy z jogurtem, majonezem i drobno startym żółtym serem. Masę doprawić do smaku solą, pieprzem i gałką muszkatołową. Naczynie żaroodporne smarujemy masłem i posypujemy bułką tartą. Brokuły rozkładamy równomiernie w naczyniu i zalewamy masą jajeczno - serową. Tak przygotowaną zapiekankę wstawiamy do nagrzanego piekarnika i zapiekamy 20 minut w temperaturze 200 C aż masa jajeczno - serowa

żółtek, 1 szklanki cukru pudru, margaryny oraz proszku do pieczenia. Następnie ciasto dzielimy na pół i obie połówki rozwałkowujemy na wielkość blachy do pieczenia.Formę smarujemy tłuszczem, wysypujemy bułką tartą i wykładamy jedną część ciasta. Jabłka obieramy i ścieramy na tarce o grubych oczkach. Budynie gotujemy zgodnie z przepisem na opakowaniu i studzimy. Jabłka układamy na cieście

oleju rzepakowego, bo taki akurat miałam) - 2 jajka - 4 żółtka Beza orzechowa: - 6 białek - szczypta soli - 15 dag cukru - 15 dag mielonych orzechów włoskich - 1 łyżka mąki - 1 łyżka bułki tartej Przygotowanie: Mąkę z proszkiem do pieczenia i cukrem siekamy z masłem i smalcem, następnie dodajemy jajko oraz żółtko, zagniatamy ciasto. Ciastem wyklejamy dno wcześniej przygotowanej blachy. Ser dwukrotnie mielimy

mąkę z płatkami owsianymi, wodą ciepłą i drożdżami. Dodajemy wg uznania ulubione ziarna (ja dodałam 2 spore garści mieszanki słonecznika i dyni) i mieszamy. Keksówki smarujemy olejem i wysypujemy bułką tartą. Ciasto przekładamy do keksówek, wierzch możemy posypać ziarnami. Wkładamy blachy z ciastem do zimnego piekarnika i pieczemy około 1 godziny i 10 minut. Po upieczeniu pozostawiamy jeszcze chwilę

mieszamy z sokiem cytrynowym, cynamonem i pokrojonymi morelami (kilka zostawiamy do dekoracji). Mieszankę porcjami dodajemy do ciasta i mieszamy drewnianą łyżką. Formę do keksówki smarujemy masłem i oprószamy bułką tartą, przekładamy ciasto i pieczemy w 190 C przez około 1 godzinę. Gdy ciasto wystygnie smarujemy je niewielką ilością przygotowanego lukru (3 łyżki cukru pudru + 1 łyżka soku z cytryny

wymieszaną z proszkiem do pieczenia. Ciągle ucierając dodajemy sok i skórkę otartą z pomarańczy. Margarynę roztapiamy, studzimy i wlewamy do ciasta ciągle mieszając. Formę na babkę smarujemy i posypujemy bułką tartą. Pieczemy 1 godzinę w 180 C. Przestudzoną babkę polewamy przygotowanym lukrem (mieszamy cukier puder z odrobiną soku pomarańczowego) i posypujemy kandyzowaną skórką pomarańczową

jednej dodajemy kakao i mieszamy łyżką tak by nie było grudek a do drugiej drobno pokrojoną skórkę pomarańczową i rodzynki, mieszamy. Formę na babkę smarujemy tłuszczem i wysypujemy bułką tartą ( ja użyłam foremki sylikonowej, więc posmarowałam ją jedynie odrobiną tłuszczu)jako pierwszą wykładamy masę jasną a następnie masę ciemną, obie masy delikatnie mieszamy np patyczkiem do szaszłyków. Pieczemy

blachę. Jabłka obieramy i ścieramy na grubych oczkach a następnia odcedzamy sok. Białka ubijamy na sztywną pianę, dodajemy cukier cały czas mieszając a następnie kisiel. Blachę wyklejoną ciastem posypujemy bułką tartą, przekładamy na nie przygotowane jabłka, które posypujemy cynamonem. Na jabłka przekładamy ubitą pianę a na wierzch ścieramy na grubych oczkach ciasto, które leżakowało w zamrażarce. Pieczemy

ogniu rozpuszczamy masło i odstawiamy do wystygnięcia, a następnie łączymy z masą. Na grubych oczkach ścieramy obraną marchewkę, którą dorzucamy do miski. Przekładamy do blaszki nasmarowanej masłem i obsypanej bułką tartą; pieczemy godzinę w 180 stopniach.      Chałwę kruszymy na drobne kawałeczki i podgrzewamy ze śmietanką na wolnym ogniu. Mieszamy do momentu gdy pozbędziemy się grudek, a krem

blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Na środku każdej z nich robimy wgłębienie za pomocą dna od szklanki - powinno być dosyć konkretne, żeby pomieścić dużo dobroci ;) Wsypujemy po łyżeczce bułki tartej i nakładamy od serca mus rabarbarowo-truskawkowy, przykrywamy kruszonką. Brzegi bułeczek smarujemy żółtkiem z odrobiną mleka, pieczemy 20 minut w 190-200 stopniach. Wszędzie deszcz i chlapa, jest więc

dniowy by móc go spożytkować pod następne pieczenie. 2 foremki keksowe o wymiarach ok. 30x10x8 cm (LxWxH) wysmarować masłem i obsypać kaszą manną. Kasza manna jest tu lepsza niż bułka tarta – zrobi się z niej chrupiąca skórka i nie ma tendencji do przypalania w przeciwieństwie do bułki. Wlać ciasto do foremek (jest dosyć płynne). Posmarować oliwą z oliwek po wierzchu

objętości.Po tym czasie ciasto chlebowe krótko zagnieść.  Większą foremkę keksową o wymiarach 32x15x8cm (LxWxH) wysmarować masłem i obsypać kaszą manną.   Kasza manna jest tu lepsza niż bułka tarta – zrobi się z niej chrupiąca skórka i nie ma tendencji do przypalania się, w przeciwieństwie do bułki.   Do foremki włożyć ciasto i odstawic w ciepłe miejsce