Dziś miałam ochotę na coś słodkiego. Zaczęłam kombinować z produktami, które mam w domu. Oczywiście (prawie) zawsze mam mąkę i jaja, więc wybór był łatwy. Postanowiłam zrobić na słodko racuchy – ostatnio były naleśniki, więc to było zdecydowanie coś innego. Zamiast jabłek dodałam rodzynki, których miałam aż nadmiar w domu, pozostałości z przygotowywania chleba z rodzynkami i sernika. Wyszły tak pyszne, że nawet mój Mąż przed obiadem kilka podkradł;D Nie powiem – było to bardzo słodkie – pod k... czytaj dalej...